Wybierz stronę

Życie z psem brachycefalicznym

Z biegiem lat wyraźnie wzrosło zainteresowanie rasami opisywanymi jako brachycefaliczne. Cechy, które charakteryzują te psy, to okrągła głowa, mocno spłaszczona kufa, duże oczy, „szeroki uśmiech” (pojawia się podczas ziajania), w większości przypadków niewielki rozmiar… Choć są to rasy z dość długą historią, to jednak na przestrzeni czasu oraz wzrostu popularności tą szczególną grupą ich wygląd cały czas się zmienia.

Tekst: tech. wet.  Ewelina Stanclik

Typy budowy czaszki psa

U psów występują trzy typy budowy czaszki:

  • mezocefaliczna,
  • brachycefaliczna,
  • dolichocefaliczna.

Bardzo ogólnie rzecz ujmując, rasy brachycefaliczne to przedstawiciele gatunku o konkretnej budowie głowy. Brachycefalią określamy sytuacje, w której kufa (trzewioczaszka) psa jest znacząco skrócona, zaś mózgoczaszka szeroka i zwarta. Przeciwieństwem jest czaszka dolichocefaliczna, kiedy kufa jest znacząco wydłużona (np. charty, jamniki), zaś mezocefaliczna jest pośrodku (np. owczarek niemiecki, labrador retriever, Chesapeake Bay retriever), reprezentując równe proporcje mózgo- i trzewioczaszki.

Oprócz nadania bardzo specyficznego wyglądu budowa czaszki ma wpływ na inne aspekty życia psów. Do grupy psów brachycefalicznych zaliczamy takie rasy, jak buldog francuski, buldog angielski, boston terrier, shih tzu, Cavalier King Charles spaniel, bokser.

Ostatnie lata wiążą się z silnym wzrostem zainteresowania przede wszystkim buldogami francuskimi i cavalierami, ale coraz częściej widujemy także mopsy czy niezmiennie modne shih tzu. W zasadzie nic dziwnego w tym, że te rasy cieszą się tak dużą popularnością, bowiem ich charaktery dość dobrze wpisują się w schematy życia w rodzinie. Rzecz jasna, niezależnie od ich wielkości i plastyczności, należy zawsze bezwzględnie pamiętać o potrzebach gatunkowych. Natomiast faktem istotnym jest to, że są to psy bardzo urokliwe i dające się lubić. Niemniej za swoją popularność przychodzi im płacić sporą cenę. Mianowicie chodzi o jakość zdrowia tych ras, a raczej rozpędzającą się lawinę problemów, których lista z każdym rokiem się wydłuża. Nie są to bowiem rasy odznaczające się dobrym zdrowiem, co więcej, to raczej dość stali bywalcy gabinetów lekarskich.  Mimo wszystko  nie wolno popadać w skrajności ani paranoje. Jednakże, zastanawiając się nad rozpoczęciem swojej przygody z rasą brachycefaliczną, należy brać pod uwagę możliwość wystąpienia konkretnych schorzeń. 

Kłopoty zdrowotne trapiące psy brachycefaliczne

Jak wspomniano wyżej, lista możliwych kłopotów jest dość długa i obejmuje różne choroby dziedziczne, jednakże to, co najistotniejsze, to syndrom BOAS, który jest mocno zaawansowanym problemem u przedstawicieli psów krótkoczaszkowych. Co więcej, syndrom ten zaczyna dotykać bardzo młode zwierzęta, a jedynym sposobem leczenia oraz poprawy komfortu życia psa jest wykonanie korekcji chirurgicznych istniejących wad. Przy BOAS (ang. brachycephalic obstructive airway syndrome) mówimy o przewlekłym syndromie dróg oddechowych u psów brachycefalicznych. BOAS obejmuje między innymi spłaszczone lub przerośnięte skrzydełka nosowe (a co za tym idzie – zwężone nozdrza), przedłużone podniebienie miękkie, wynicowanie kieszonek krtaniowych, powiększenie migdałów, porażenie krtani. Każda z tych wad występująca pojedynczo jest uciążliwa dla chorego psa, a dość często występują one razem (choć nie w każdym przypadku). Niemniej zwykle jest to duży problem. Przekładając na język prostszy, każda z tych anomalii powoduje utrudnienia związane z nabieraniem powietrza, przewlekłą dusznością, a objawy nasilają się pod wpływem wysiłku fizycznego, podniecenia i wysokiej temperatury. Im dłużej ten problem trwa, tym bardziej zaawansowana jest choroba i tym więcej niesie za sobą powikłań. Odnotowano też zaburzenia pracy przewodu pokarmowego.

Brachycefalik jaki jest – każdy słyszy…

Otóż wielu przedstawicieli ras brachycefalicznych, jak już ustaliliśmy, cierpi z powodu syndromu BOAS, który jest w dużej mierze słyszalny na odległość… bowiem chrapanie, charczenie, oddychanie przez otwarty pysk („uśmiechanie się”), krztuszenie się podczas…

Pełną treść artykułu znajdziesz w numerze Pies Rasowy 47/2023!

O autorze