Jak walczyć z przykrym zapachem u psa?
Dla wielu osób pies pachnie… psem, zwłaszcza mokry i z obfitą szatą. Intensywność zapachu jest różna, zależy od rodzaju sierści, trybu życia, zabiegów pielęgnacyjnych. Zmiany zapachu mogą mieć przyczyny chorobowe – nie powinno się ich ignorować. Kiedy pies towarzyszy nam na kanapie czy dzieli z nami łóżko i rozdaje przysłowiowe buziaki, chcielibyśmy, żeby jego cechy estetyczne, w tym zapach, nie odstraszały. Co możemy zrobić, żeby tak było?
Tekst: dr n. wet. Joanna Zarzyńska redaktor naczelna
Skóra i sierść
Regularne zabiegi pielęgnacyjne, czesanie i kąpanie pomagają utrzymać skórę i włos w dobrej kondycji. Zazwyczaj dobieramy szampon do rodzaju włosa i/bądź koloru. Linie zapachowe kosmetyków są bardzo różne, łatwo jest wybrać zapach, który na psim włosie jest dla nas przyjemny. Producenci kosmetyków oferują też produkty neutralizujące przykre zapachy, w tym radzące sobie np. z zapachami odchodów (każdy z nas kiedyś przeżył „przyjemność” powrotu do domu z psem, który się w czymś takim wytarzał…). Ale przede wszystkim kosmetyk ma zneutralizować intensywny zapach psiej sierści, np. związany z obsikiwaniem się. Właściwa pielęgnacja łap, wycinanie włosa między opuszkami i dbanie o poduszki, jak również zainteresowanie się, kiedy pies nadmiernie wylizuje łapy, również będzie wpływało na zapach psa.
Warto zadbać o wspomaganie bariery skórnej, stosując suplementację kwasami omega czy wieloskładnikowymi preparatami na sierść – zdrowa skóra i okrywa włosowa dobrze chronią psa przed warunkami atmosferycznymi, a naturalna wymiana włosa zachodzi bez większych problemów. Kiedy dochodzi do zaburzenia równowagi skóry, może to wpłynąć np. na zwiększone wydzielanie sebum (łojotok tłusty) czy tendencję do przesuszenia i łupieżu (łojotok suchy) oraz zaburzeń rogowacenia naskórka. Zwłaszcza łojotok bywa kłopotliwy w odniesieniu do zapachu psa i kleistości matowej sierści, a nawet pozostawianiu nalotu na dłoniach po pogłaskaniu zwierzęcia. Wyróżniamy łojotok pierwotny (dziedziczne zaburzenia) oraz wtórny, który może być jednym z objawów chorób (np. grzybicy, leiszmaniozy, zapalenia skóry, chorób o podłożu immunologicznym i hormonalnym, jak nadczynność kory nadnerczy, niedoczynność tarczycy; psy z łojotokiem mają też skłonność do wtórnych zakażeń Staphylococcus spp. i Malassezia pachydermatis).
Konieczna jest wtedy konsultacja z lekarzem weterynarii. Jako terapię wspomagającą zewnętrzną stosuje się specjalistyczne szampony lecznicze, np. z biosiarką, selenem, dziegciem. Trzeba pamiętać o prawidłowym szamponowaniu – preparat po naniesieniu na włos powinien być pozostawiony na 10–15 minut, aby substancje aktywne zadziałały. Częstotliwość kąpieli zależy od stanu skóry. Problemy skórne mogą być również jednym z objawów alergii i atopii czy APZS. Świąd i zmiany skórne (zaczerwienienie, miejsca ciemnej od wylizywania sierści, utrata włosa, zaburzenia rogowacenia) również oprócz stosowania diety warto łagodzić stosownymi preparatami pielęgnacyjnymi dedykowanymi alergikom.
Specyficzną kosmetyczną grupą produktową są perfumy i mgiełki zapachowe, które też neutralizują psie zapachy.
Uszy
Rasy z długimi, oklapniętymi uszami są znane z ich specyficznego zapachu. Jednak zwraca się szczególną uwagę na konieczność regularnej kontroli stanu wnętrza ucha, ponieważ nadmierne gromadzenie się wydzieliny, stany zapalne (otitis externa), grzybice (malassezia) i pasożyty (np. świerzbowce) mogą powodować uciążliwe i nawracające objawy – konieczne jest leczenie. Profilaktycznie, kiedy widzimy zabrudzenie ucha i gromadzącą się wydzielinę, warto ucho wyczyścić (prawidłowy sposób czyszczenia pokaże lekarz weterynarii lub filmy instruktażowe) z użyciem preparatów do czyszczenia uszu. Dbajmy szczególnie o uszy ras predysponowanych do stanów zapalnych ucha, psów zwisłouchych (oklapnięte ucho daje ciepło i inne warunki korzystne dla rozwoju drobnoustrojów – jak ograniczony dostęp tlenu), a także psów, które….
Pełną treść artykułu znajdziesz w numerze Pies Rasowy 34/2021!