Pies niejadek – Jak temu zaradzić?
Twój pies nie chce jeść, chociaż podsuwasz mu „pod nos” najwymyślniejsze przysmaki? Nie wiesz, co zrobić w takiej sytuacji? Przede wszystkim najlepiej zacząć od wizyty u specjalisty – psiego dietetyka lub doświadczonego lekarza weterynarii. Niechęć do jedzenia wcale nie musi bowiem być oznaką wybredności, ale może zwiastować poważne problemy zdrowotne. Ale nawet jeśli tak nie jest, to i tak warto skorzystać z rady eksperta, bowiem nakłonienie psiego niejadka do jedzenia może stanowić naprawdę spore wyzwanie…
Tekst: tech. wet. Agnieszka Cholewiak-Góralczyk
Pies niejadek. Koszmar każdego opiekuna, któremu trafi się taki pupil. Do tego często spotyka się z nierozumieniem ze strony otoczenia. Bo jak to? Pies nie chce jeść? To niemożliwe – przecież psy żyją po to, by jeść! Dlatego jeśli mamy znajomego – podejdźmy do jego problemu z pełnym zrozumieniem, a jeśli to nas samych dotyczy ten problem – nie bagatelizujmy go. Jest bardzo poważny i wymaga dokładnego przeanalizowania. Należy zacząć od zastanowienia się, czy problem był od zawsze, czy jednak pojawił się w pewnym momencie i zaczął się nasilać? Jak to się stało, że mamy psa niejadka? Czy to kwestia naszego postępowania i rozpieszczania pupila, czy też mamy do czynienia z problemem zdrowotnym, o którym nie wiemy?
Od czego zacząć?
Absolutna podstawa to wykluczenie przyczyn zdrowotnych problemu. Jeżeli poza niechęcią do jedzenia występują i inne niepokojące objawy, należy natychmiast zabrać zwierzę do lekarza weterynarii celem wykonania kompleksowych badań. Może pupil cierpi z powodu choroby, a jego wybrzydzanie jest jej objawem? Może jest zarobaczony, co również może skutkować zmniejszonym apetytem? Opcji jest wiele. Większość opiekunów moich pacjentów, którzy przychodzą zmartwieni celem omówienia, co można zrobić dla psiego niejadka, słyszy, że jest jakiś problem zdrowotny bądź behawioralny. Pasożyty, choroba Cushinga, problemy z układem pokarmowym albo z drugiej strony: przewlekły stres, trudna przeszłość. Niestety – psychika jest tutaj równie ważna, jak ciało. Nie możemy pomijać tego aspektu!
Zacznijmy zatem od dokładnego sprawdzenia, czy problem dotyczy zdrowia. Da nam to odpowiedź, czy konieczne jest wdrożenie odpowiedniego postępowania medycznego, czy też naszym celem będzie poprawa komfortu życia psiaka.
Warto zwrócić uwagę na zęby oraz dziąsła pupila, których zły stan może skutkować odczuwaniem bólu przy jedzeniu. Przełoży się to na awersję do pokarmu, chociaż nie musi to być regułą. Niektóre zwierzęta, mimo unormowania stanu jamy ustnej, nadal mają problem ze zjadaniem odpowiednich porcji. Wtedy należy dalej szukać rozwiązania.
Jeśli jednak problem dotyczy zaburzeń zachowania, to trzeba mieć świadomość, że praca z behawiorystą bądź wsparcie farmakologiczne będą konieczne. Nie należy się tego obawiać, odpowiednio dobrane postępowanie przyniesie zwierzęciu ulgę. Moimi pacjentami są także psy adoptowane, często z ciężkich warunków, gdzie doświadczyły głodu i traumatycznych przeżyć związanych też z pobieraniem pokarmu.
Brak apetytu może być także spowodowany stresem wywołanym przez nagłą zmianę w życiu – na przykład pojawieniem się w domu nowego członka rodziny. Ostatnio jeden z moich pacjentów przestał jeść, gdy w domu pojawiło się malutkie dziecko. Odczuwa silny stres z powodu obecności nowego członka rodziny w domu, słyszy nowe dźwięki, a uwaga opiekuna nie jest już skupiona jedynie na nim.
Należy pamiętać, że zanim zajmiemy się zachęcaniem czworonoga do jedzenia, niezbędna jest wcześniejsza wizyta u lekarza weterynarii. Nie ma sensu tracić czasu (i ryzykować zdrowia pupila) na działania na własną rękę. Gdy badania wykluczą schorzenia jako przyczynę odmawiania jedzenia, to można przystąpić do szukania przyczyn leżących po stronie behawioralnej.
Czy stały dostęp do pożywienia nam pomoże?
Podstawową kwestią jest omówienie sposobu, w jaki pies je. Czy posiłki są stale dostępne? Czy miska jest odpowiednia dla zwierzęcia? Czy pies dostaje dużą ilość przysmaków? Każdy szczegół będzie miał znaczenie. Zazwyczaj zaczynam od przeliczenia kaloryczności otrzymywanych przez zwierzę posiłków. Często wychodzi, że niejadek …
Pełną treść artykułu znajdziesz w numerze Pies Rasowy 34/2021!