Wybierz stronę

Klatka kennelowa. Nie taki diabeł straszny…

Pozycja psa w naszym społeczeństwie znacząco się zmieniła w ostatnich latach, stał się on naszym przyjacielem, członkiem rodziny. Dziś nie sposób nam przyjąć do wiadomości, że pies mógłby być trzymany z dala od rodziny, w kojcu czy budzie. Tym samym pojęcie „kennel klatka” dla wielu osób niewtajemniczonych w jej wartość jest trudne do zaakceptowania. Chociaż zasada działania kennel klatki jest zupełnie inna niż budy czy kojca, to jeszcze na ten moment wśród osób postronnych lubi wywoływać zdziwienie, niekiedy zniesmaczenie, ale przede wszystkim niezrozumienie. A jednak wprowadzenie do domu zasad korzystania z kennel klatki może być dla wielu psów dobrodziejstwem a dla nas pomocą i zwiększeniem poczucia bezpieczeństwa zarówno naszego, jak i psa. Jednakże aby tak się stało, trzeba najpierw zasięgnąć wiedzy, później dobrać odpowiedni rozmiar i co najistotniejsze prawidłowo wprowadzić i wzmocnić polecenie „klatki”.

Tekst i fot. tech. wet. Ewelina Stanclik

gabinet weterynaryjny „Med Wet”

Kennel klatka – o co chodzi?

Pod pojęciem „kennel klatka” kryje się tak naprawdę odpowiednio dobrana rozmiarem klatka/transporter/twister dla naszego psa. Prawidłowy rozmiar to taka wielkość, w której pies może swobodnie wstać, w wygodnej pozycji leżeć i zmieniać ułożenie ciała, ale nie może pozostawać zbyt dużo miejsca wokół psa. Powinna imitować rodzaj „nory”. Korzystanie z klatki możemy zorganizować na różne sposoby, w zależności od tego, jaki jest pies, czy na ten moment prezentuje jakieś problemy behawioralne, czy też ma spełniać ona formę profilaktyki przed zniszczeniami, czy po prostu ma pełnić funkcję bezpiecznej przestrzeni psa. W istocie może ona być pomocnym narzędziem tak naprawdę w każdym domu, gdyż niesie ze sobą sporo zalet dla wszystkich. 

Klatka powinna przede wszystkim być formą legowiska, miejscem bezpiecznego i spokojnego azylu, w którym pies może odpoczywać bez zakłócania jego przestrzeni. Dopiero uzyskanie takiego wzmocnienia możemy wykorzystywać w procesie terapii behawioralnej. Jest to szczególnie ważne w sytuacji, kiedy mamy psa z problemami zaburzeń zachowania, czy też rodzina, w której mieszka pies, jest duża (zwłaszcza w wypadku, kiedy są malutkie dzieci) i zdarza się chaos w domu. Chociaż większość psów zwykle kręci się w pobliżu swojego przewodnika, to jednak niektóre osobniki potrzebują swojej przestrzeni do odpoczynku. Klatka daje poczucie zamkniętej przestrzeni i zwiększa poczucie bezpieczeństwa, zwłaszcza jeżeli zasłonimy od góry i boczne ścianki kocem, wtedy uzyskujemy efekt nory. Psy go bardzo lubią, oczywiście pamiętamy, że każdy pies jest inny i nie możemy wszystkich wkładać do jednego worka. Warto zaobserwować preferencje naszego psa, łatwo będzie zauważyć, czy dany osobnik w domu poszukuje miejsc ciemniejszych i ciasnych, w których lubi spać w momentach, gdy wokół jest zamieszanie i hałas. Niektóre psy wybierają miejsca gdzieś między meblami, pod łóżkiem, stołem, fotelem, wanną – potrafią być bardzo kreatywne w szukaniu swojej nory, zdecydowanie dla takich psów doskonałym wyjściem będzie wprowadzenie klatki i nauczenie psa nowej nory. Zwykle w takich przypadkach proces wprowadzania jej jest łatwiejszy, gdyż wiemy już, że nasz pies lubi takie miejsca. Jednakże istotne jest respektowanie tej przestrzeni i pilnowanie, aby nikt nie jej zakłócał.

Klatka jest także dobrym rozwiązaniem w sytuacji, kiedy w domu pojawia się mały człowiek, który dorastając, zacznie stopniowo ingerować w psią przestrzeń. Ciężko przewidzieć jednoznaczny rozwój sytuacji, gdyż na ukształtowanie relacji dziecko – pies wpływa wiele czynników, jednakże z dużą dozą pewności można powiedzieć, że dziecko uczące się samodzielności zacznie się interesować czworonogiem i prędzej czy później będzie próbowało zaczepiać psa i jego zasoby. Dlatego też klatka azyl pozwala na przejrzystość sytuacji i zwiększenie bezpieczeństwa obojga. Pies musi mieć miejsce, w którym razem ze swoimi zasobami może swobodnie przebywać, zaś dziecko swoją ciekawością świata nie ściągnie na siebie kłopotów. Oczywiście cały proces powinien być nadzorowany przez osoby dorosłe.

Kennel klatka oprócz wersji profilaktyki i typowego legowiska może stanowić narzędzie w terapii behawioralnej w sytuacji, kiedy pojawi się jakiś problem z zachowaniem. Będzie ona polecana w wypadku psów z lękiem separacyjnym, fobią dźwiękową, zespołem deprywacji sensorycznej, tendencjami do niszczycielstwa czy agresją. W zależności od nasilenia problemu i źródła jego pochodzenia doświadczony behawiorysta będzie proponował rozwiązania dla konkretnego przypadku. Należy pamiętać, że klatka nigdy nie może być traktowana jako kara i pies nie może być w niej zamykany na siłę bez uprzedniego przygotowania. Wtedy na pewno zbudujemy negatywne skojarzenia, które będą powodem do narastania frustracji i zachowań lękowych.

Stopniowe przyzwyczajanie do klatki jest cennym narzędziem w sytuacji pojawienia się w domu szczenięcia i zabezpieczenia jego oraz domu przed skutkami ciekawskiego szczenięcego pyska. Może być ona rozwiązaniem czasowym, tylko do momentu zakończenia etapu dojrzewania, jeżeli zyskamy pewność, że nasz pies nie ma tendencji do niszczycielstwa, będzie można podjąć próbę z odstawieniem kennela, niemniej jednak dla psa, który już zna zalety własnej nory, lepszym wyjściem będzie pozostawienie jej do użytku na stałe, ale na przykład bez zamykanych drzwiczek, dzięki czemu bezpieczne legowisko będzie dostępne dla psa zawsze, ale nie będzie przymusu przebywania w nim.

Dobrze wzmocniona klatka daje także szansę psom podróżującym na odnalezienie się w nowej, stresującej sytuacji dzięki przenośnej norze, która zawsze pachnie psem, domem i przywołuje przyjemne skojarzenia z wypracowanego już poczucia spokoju w klatce. To doskonałe rozwiązanie na czas wyjazdów z psem.

Wprowadzenie klatki do domu

Wzmocnienie narzędzia, jakim jest klatka, jest procesem długim i trzeba podejść do tematu konsekwentnie, z dużą dozą cierpliwości. Pośpiech na drodze nauki może przynieść bardzo nieprzyjemne efekty, głównie pod postacią „spalenia” komendy, a ponowne jej wprowadzenie będzie dłuższe i trudniejsze.

Początki z klatką powinny wyglądać w ten sposób, że ustawiamy kennel w miejscu, które pies sam preferuje i ma dostęp do „serca” domu. Chodzi głównie o to, by pies nie był odizolowany, będąc pośród domowników, łatwiej zaakceptuje nowe legowisko. Kolejno po rozłożeniu klatki wykładamy ją psim legowiskiem i zaopatrujemy w kilka zabawek lubianych przez psa. Drzwiczki zostawiamy otwarte i obserwujemy reakcję naszego psa. Bardzo dobrym wyjściem jest wzmocnienie zachowania prezentowanego przez psa, co w praktyce oznacza, że wyczekujemy momentu, kiedy pies sam wejdzie do klatki, i nagradzamy go za to zachowanie za każdym razem, gdy sam wykaże zainteresowanie kennelem. 

Konsekwentne wzmacnianie zachowania psa powinno sprawić, że sam zacznie prowokować sytuacje w celu uzyskania nagrody. To dobry moment na dołożenie polecenia słownego, które wydajemy w momencie wchodzenia psa do klatki, np. pies wchodzi do klatki –…

 Pełną treść artykułu znajdziesz w numerze Pies Rasowy 27/2020!




O autorze

tech. wet. Ewelina Stanclik

tech. wet. Ewelina Stanclik – absolwentka technikum weterynaryjnego, od 2008 roku związana z Gabinetem Weterynaryjnym Med - Wet jako technik weterynarii. Weterynaria jest jej stylem życia, a pasją wypełniającą każdą wolną chwilą są psy i wszystko co z nimi związane ich sposób zachowania oraz szkolenie. Oprócz pracy w Gabinecie Weterynaryjnym spełnia się w przygotowywaniu artykułów do czasopism zawodowych oraz razem z Chesapeake bay Retrieverem od czasu do czasu odwiedza dzieci w przedszkolach.