Wybierz stronę

Gryzienie smyczy – zabawa czy problem behawioralny?

Każdy opiekun psa marzy o idealnych spacerach ze swoim pupilem, podczas których można się zrelaksować i „naładować baterie”. Nie ma przecież nic lepszego niż spacer na łonie natury w towarzystwie przyjaciela. Jednak co, jeśli wspólne wyjście przyprawia o ból głowy, bo pies ciągle gryzie smycz i nie pozwala na jakąkolwiek aktywność?

Tekst: Katarzyna Gruszczyk, behawiorysta COAPE, www.pets.academy.pl

Niektóre psy traktują chwytanie zębami smyczy jako element komunikacji. Szczególnie w momentach, gdy są znudzone np. przeciągającą się rozmową opiekuna ze spotkanym w parku znajomym. Delikatne podgryzanie smyczy w takim kontekście jest objawem zniecierpliwienia psa i ma na celu zwrócenie na niego uwagi opiekuna na zasadzie „No chodź już! Ile można gadać? Mamy mnóstwo fajnych rzeczy do zrobienia!” Opiekun, który ma ze swoim psem wykształconą głęboką więź, będzie rozumiał ten komunikat i nie będzie miał problemów – odpowie w taki sposób, aby pies umiał uspokoić swoje emocje. W takim przypadku pies szybko zrezygnuje z gryzienia smyczy na rzecz innej zaproponowanej przez opiekuna aktywności. Gryzienie smyczy staje się problemem behawioralnym, gdy jest to zachowanie uporczywe i nawracające mimo prób uspokojenia psa i jasnych sygnałów, że jest ono nieakceptowalne. Takie nasilenie problemu w znaczący sposób ingeruje w jakość spaceru i wymyka się spod kontroli opiekuna. Gryzienie smyczy, targanie jej lub próba przegryzienia mogą mieć różne przyczyny. Najważniejszym krokiem jest ustalenie źródła problemu.

Podgryzanie i szarpanie smyczy jako forma zabawy

Wiele psów uwielbia szarpaki. Często jest to ich ulubiona forma zabawy. W tym kontekście jest zupełnie zrozumiałe, że przeciąganie i szarpanie smyczy może sprawiać psom frajdę. Taki pies jest rozluźniony, jego ruchy są płynne, oczy zadowolone, ogon rozmerdany. Podobnie jak w przypadku każdej zabawy może zdarzyć się radosne powarkiwanie, jak podczas szarpania węzełkiem. Takie zachowanie może pojawić się na spacerze znienacka, jak tylko pies czuje się znudzony. Rozwiązaniem będzie zaproponowanie psu odpowiedniej dawki aktywności fizycznej i zabawy szarpakiem. Podczas wyrywania smyczy przez psa czasami wystarczy ją poluzować na tyle, aby nie była naprężona, i przekierować uwagę psa na specjalnie do tego przeznaczoną zabawkę. Niezależnie podczas zabawy w domu należy ćwiczyć komendę puszczenia szarpaka i wprowadzić sygnał kończący taką zabawę.

Podgryzanie smyczy jako wynik przeżywania przez psa trudnych emocji

Szarpanie smyczy może też być zachowaniem, przez które pies próbuje wyładować emocje, bo nie może sobie poradzić w inny sposób. Często dotyczy to psów lękliwych lub reaktywnych. Kontakt z bodźcem wywołującym lęk lub frustrację podnosi poziom emocji, a łatwo dostępna smycz stanowi idealny sposób na ich wyładowanie. W celu rozwiązania takiego problemu należy w pierwszym kroku dobrze ocenić, co jest źródłem takiego zachowania. Może to być widok innych psów lub ludzi, czasami głośne dźwięki lub uliczny ruch. Można zapobiec takiemu zachowaniu, odwrażliwiając psa na bodziec wywołujący silne emocje. Czasami potrzebna jest w tym celu długa terapia behawioralna i praca ze specjalistą. Doraźnie powinno pomóc przekierowanie na zabawkę i wyładowanie emocji psa z pomocą szarpaka. 

Gryzienie smyczy jako wynik ograniczenia swobody

Smycz jest narzędziem, które skutecznie ogranicza psa i nie pozwala mu na eksplorację miejsc, do których chciałby dotrzeć. Szczególnie w sytuacjach, gdy pies jest wyprowadzany często na krótkiej smyczy, a spacery nie są długie, w psie może zrodzić się frustracja z powodu niezaspokojonych potrzeb swobodnego węszenia i eksploracji. Są to bardzo ważne aspekty w życiu każdego psa i należą do grona zachowań samo nagradzających, dzięki którym nasi czworonożni przyjaciele zaspokajają swoje naturalne instynkty. Pies może wiązać brak swobody ze smyczą i próbować się z niej uwolnić. Zachowanie psa w takim przypadku będzie nerwowe i nakierowane na przegryzienie smyczy. W celu rozwiązania problemu należy wyprowadzać psa na długiej lince, dając mu możliwość wejścia w miejsca, do których nie miał dostępu. Ponadto należy dostosować krok spacerowy do psa i dać mu możliwość niuchania i obwąchiwania miejsc wzbudzających w nim zainteresowanie przynajmniej na części spaceru. Nie oznacza to oczywiście, że…

Pełną treść artykułu znajdziesz w numerze Pies Rasowy 41/2022!

O autorze