Samoyed–Uśmiechnięty pies Północy
Samoyed (Samoyedskaja Sabaka) to rasa, której korzenie wywodzą się z dalekiej Syberii. Nazwa pochodzi od koczowniczego ludu Samojedów (w tym należącej do nich grupy etnicznej Nieńców). Surowe warunki oraz użytkowanie ukształtowało tę rasę jako wszechstronnego towarzysza człowieka. Koczownicze ludy Syberii od stuleci zajmowały się polowaniem oraz wypasaniem stad reniferów. Potrzebowały do tego pomocników, którymi były psy w typie szpica. Średni wzrost, wytrzymałość, zwarta sylwetka i dwuwarstwowy włos to cechy charakterystyczne dla grupy psów z rejonu Syberii.
Tekst: Anna Jaśkiewicz
Międzynarodowy sędzia kynologiczny, hodowla CHATANGA
Fot. Piotr Łuczka ProCreo
Na fotografiach psy FUKS OF FADO Powiew Północy i MOVES LIKE JAGGER Chatanga
Większość psów utrzymywanych przez Nieńców, jeden z narodów Samojedów, była w kolorze białym i kremowym. Podczas poszukiwania nowych miejsc do wypasu psy te były wykorzystywane jako zwierzęta pociągowe, a po osiedleniu się na nowym miejscu pomagały w wypasie stad reniferów. Brały czynny udział w życiu obozowiska. Towarzyszyły swoim przewodnikom podczas polowań. Służyły również do pilnowania jurt i ostrzegały przed niebezpieczeństwem. Chętnie spędzały czas z dziećmi, bawiąc się z nimi i opiekując. Podczas okresów głodu, niestety, służyły jako zapas mięsa, a ich futro i skóra były cennym surowcem. Stulecia hodowli, surowe środowisko oraz łagodność ludu nienieckiego ukształtowały charakter tej rasy. Są to psy mądre, łatwo uczące się, o łagodnym usposobieniu i cierpliwości do dzieci. W zaprzęgu sprawdzają się jako psy o dużej wytrzymałości. Chętnie współpracują z człowiekiem, lubią naukę, ale szybko się nudzą.
Historia rasy
Najdawniejsze informacje o Samojedach i ich psach pojawiły się w doniesieniach pierwszych odkrywców Syberii z XVII i XVIII w. Polarnicy w celu zdobycia bieguna północnego potrzebowali pomocników w postaci psów, samojedy wzięły udział w wyprawie polarnej Fridtjofa Nansena w 1893 r. Z ekspedycji tej psy wprawdzie nie wróciły, ale informacje o nich trafiły w świat. Samojedy brały udział w kolejnych wyprawach polarnych Roalda Amundsena, Roberta Falcona Scotta, Frederica Jacsona i innych. Niestety, większość z nich z tych wypraw nie wracała. Psom uczestniczącym w wyprawach często obcinano ogony i przycinano futro, narażając je przez to na przemarznięcie. Były również źle odżywiane.
Po wyprawie majora Jacsona do Ziemi św. Józefa w 1889 r. jeden z psów trafił na dwór królowej Wiktorii, a kilka okazów zostało przekazanych małżeństwu zoologów Kilburn-Scott. Państwo Kilburn-Scott zainteresowali się nimi i zaczęli zbierać kolejne psy przywożone z wypraw. Część psów małżeństwo samo przywiozło z Syberii. To oni zaczęli planowaną hodowlę samojedów. Matką pierwszego miotu samojedów była suczka sprowadzona z Uralu o imieniu Whitney Petchora, a ojcem pies o imieniu Sabarka. Pierwsze samoyedy zostały pokazane na angielskiej wystawie w Leeds. Obecność samoyedów na dworze angielskim spowodowała zainteresowanie się nimi w kręgach arystokracji.
Zmiany w wyglądzie
Początkowo w miotach samojedów rodziły się również psy czarne i ciemnobrązowe, ale ukierunkowana hodowla i selekcja spowodowały ograniczenie palety barw do koloru białego i kremowego (choć do tej pory w miotach sporadycznie pojawiają się zwierzęta z łatą w kolorze czarnym lub szarym). W 1894 r. został sprowadzony z Syberii samiec o imieniu Mustii, który miał duży wpływ na kształtowanie rasy i jej wzorca. Mustii był pierwowzorem dzisiejszego samojeda i nadal jest doskonałym przedstawicielem swojej rasy. Dzięki urodzie i swojemu wesołemu, przyjaznemu charakterowi samojedy zaczęły zdobywać popularność w Anglii. Mniej więcej w tym samym czasie pojawiły się również w Ameryce za sprawą księżnej de Montygyon, która wyemigrowała do Stanów w roku 1904, zabierając ze sobą swoje psy. Cześć z nich, w tym sławnego Moustana of Argentau, który uczestniczył w wystawie w St. Petersburgu, dostała od samego księcia Mikołaja. Była również w posiadaniu psów z ostatniej wyprawy Amundsena.
Pierwszy klub rasy powstał w 1909 r. Jego założycielem był wspomniany już pan Kilburn-Scott. Oficjalnie nadano wówczas rasie nazwę oraz stworzono pierwszy wzorzec, który przez te lata nie uległ zbytnim modyfikacjom. Ograniczono jedynie gamę kolorów do białego lub białego z biszkoptowymi znaczeniami. Od tego czasu psy zaczęły zdobywać popularność na świecie.
Kryzys rasy
Pierwsza wojna światowa okazała się tragiczna w skutkach w kraju pochodzenia rasy. Po przejęciu przez komunistów władzy stracono psy będące w rękach carskich. Nakazano również zagładę psów z Syberii, chcąc zastąpić je maszynami. Na szczęście część psów przetrwała. W kraju swojego pochodzenia hodowlane samojedy z potwierdzonym rodowodem pojawiły się jednak dopiero z początkiem lat 90.
Samoyedy w Polsce
W Polsce pierwszym samojedem był pies o imieniu Marszałek Tito urodzony w roku 1972 r. i należący do kanadyjskiego dyplomaty. Pierwsza próba zaintrodukowania samojedów w naszym kraju miała miejsce w roku 1986, kiedy to pan Tomasz Spaltenstein sprowadził suczkę ze znanej wówczas hodowli duńskiej Kaissa’s. Była to Kaissa’s Princess Danica. Niestety, umarła ona z powodu powikłań po nosówce.
Pierwsza para, która zapoczątkowała hodowlę w Polsce, to…
Pełną treść artykułu znajdziesz w numerze Pies Rasowy 31/2020!