Jak usunąć kleszcza w sposób maksymalnie bezpieczny?
Po każdym spacerze powinniśmy dokładnie przejrzeć sierść naszego pupila. Mimo stosowania repelentów, może się zdarzyć, że znajdziemy wkłutego kleszcza. Nie panikujmy, możemy go usunąć samodzielnie, pamiętając o kilku prostych zasadach. Przede wszystkim pamiętajmy, czego robić NIE WOLNO: dusić, ściskać, ciągnąć, rozrywać, długo nim manipulować. Jak go więc usunąć? Nie siłą! Sposobem! Kleszcz wbija w skórę hypostom, najeżony kolcami skierowanymi przeciwnie do kierunku wkłucia. Kiedy ciągniemy pajęczaka „na siłę”, kolce hypostomu rozwierają się i zakleszczają w skórze (dlatego kleszcz nazywa się kleszczem), chroniąc go przed odpadnięciem, zanim skończy posiłek. Działają niczym kołki rozporowe w ścianie. Jak więc usunąć kleszcza prawidłowo? Najłatwiej i najbezpieczniej – ruchem obrotowym, zgodnie z prawami fizyki! Kolce hypostomu owijają się wówczas wokół jego osi, a kleszcz, bez oporu, wysuwa się ze skóry. Czym to zrobić? Przyrządem, który umożliwia ruch obrotowy i, obowiązkowo!, nadaje się do dezynfekcji. Najlepiej haczykami Tick Twister® Kleszczołapki®, opracowanymi przez praktyka, lekarza weterynarii. Dzięki nim uchwycimy kleszcza tuż przy skórze i usuniemy bez ściskania, bez ryzyka rozerwania, szybko i z łatwością. Miejsce po wkłuciu oraz Kleszczołapki® należy zdezynfekować!
www.portica.pl